Garść praktycznych informacji na temat podróżowania rowerem w różne zakątki świata. Znajdziesz tu wiele praktycznych wskazówek dotyczących jedzenia podczas wyprawy, wody pitnej, potrzebnych wiz, szczepień, przydatnych lekarstw. Ponadto inni podróżnicy dzielą się swoim doświadczeniem w takich sprawach jak transportować rower, jakie są koszty danej wyprawy rowerowej, jaki sprzęt zabrać i jak przygotować się do jazdy oraz jak akliamtyzować się podczas podróży przez góry wysokie.
Dwóch Piotrków, jeden z Jeleniej Góry, drugi ze Szczecina, zjeździło rowerami Wyspy Kanaryjskie. W ciągu trzech tygodni zwiedziliśmy cztery główne wypy: Lanzarote - najmniejsza z czterech głównych wysp archipelagu składająca się głównie z wulkanów, Fuerteventura, Gran Canaria oraz Teneryfa.
Poniżej kilka ciekawych miejsc Wysp Kanaryjskich wraz z krótkim opisem - co warto zobaczyć?
Podobno prawdziwa miłość do turystyki rowerowej zapala się w ludzkich sercach wraz z pierwszą poważną wyprawą. Dla niektórych poważna wyprawa to jednodniowa wycieczka, dla innych kilkudniowa, a dla innej grupy trwająca co najmniej kilkudziesięciodniowa. W naszym przypadku ten rok obfitował w każdy z powyżej wymienionych rodzajów wypraw - a przed nami największy sprawdzian. Blisko miesięczna wyprawa do serca słonecznej Katalonii...
Stuk Stuk Stuk... To były pierwsze odgłosy jakie dobiegły do nas po przekroczeniu granicy. I nie były to wystrzały z broni, ani nawoływania tubylców. To tylko nasze bagażniki uderzające o sakwy pod wpływem ukraińskich dróg. Jeszcze bardziej dobitnie przywitał nas Lwów. Pełen dziur w drodze, rozkopanymi ulicami i wysokimi krawężnikami. Mimo tych wad był jednocześnie niesamowicie kolorowy, wesoły z mnóstwem ludzi na ulicach i przepięknymi kamienicami.
Pogoda - pewna. Czyli słońce non stop. Nasłonecznienie prawie 11h na dobę. Dzięki temu można spokojnie jeździć przez kilkanaście godzin dziennie. Dodatkowo nawet po zmroku jest ciepło więc poruszanie się w późnych porach też nie stanowi większego problemu. Temperatury bardzo wysokie. Gorąco jest już od godziny 9 rano a największy upał w okolicach 13. Jeśli pada deszcz - to zwykle przy okazji burzy. A te są bardzo gwałtowne.
Za górami za lasami nawet za morzem istnieje mały kraj, który od wieków elektryzuje swoją wolą walki o niepodległość i wiarą w przyszłość. Podczas średniowiecza i nie tylko kraj ten wielokrotnie zmuszony był opędzać się od zewnętrznych jak i wewnętrznych agresorów. Walki i najazdy spowodowały powstanie ogromnej ilości umocnień, które do dziś stoją w postaci ruin bądź odrestaurowanych warowni i stanowią swego rodzaju wizytówkę tego pięknego kraju, jakim niewątpliwe jest Szkocja.
Samolot. Leciałem liniami SwissAir za 4000 zł. Do tego osiemdziesiąt euro (w jedną stronę) za przewóz roweru, niezależnie od wagi jednośladu. SwissAir wymaga, aby rower był zapakowany w pudło. W Chile nie miałem żadnych problemów z przewiezieniem roweru samolotem. Linie Aerolineas del Sur nawet nie pobrały dodatkowej opłaty. Na odcinku Iquique-Santiago de Chile zapłaciłem niecałe 300 zł.
Indie to kraj kontrastów - mówiąc to, często mamy na myśli wszechobecną biedę, nie dostrzegając tego, że Indie są krajem o ogromnym potencjale. To co przytłacza Europejczyków, czy też ludzi z zachodu zaraz po przyjeździe, to właśnie ogrom Indii, który nie sposób oddać w słowach. Dla naszej cywilizacji liczby stały się motorem napędowym - poprzez nie lepiej rozumiemy świat i są one dla nas ważnym czynnikiem wartościującym. Niech to zestawienie choć w części przybliży nam ogrom liczb, z którymi "zetkniemy" się w Indiach.
Jak dojechać? Najprościej samolotem, bezpośrednio do Lhasy, oczywiście z przesiadkami. Decyzja jaką linię wybrać i przez jakie państwa lecieć zależy od zasobności portfela i ewentualnie od aktualnie dostępnych promocji. Można wybrać się do biura podróży (biura często mają zniżki na określone linie lotnicze), można bezpośrednio w przedstawicielstwie danej linii, można również spróbować samemu poszperać w Internecie. Jak to zwykle bywa, im wcześniej zaplanujemy podróż, tym mniejsze będą koszta, ale nie jest to regułą.
Jedzenie. Indyjskie potrawy są niezmiernie ostre i zawierają ogromne ilości przypraw - czyli masala. Chociaż zapachy unoszące się ze skwierczących patelni i parujących garów miło drażnią powonienie, to palącego uczucia w gardle ciężko jest się pozbyć. Radykalna zmiana diety przez pierwsze dni pobytu w Indiach gwarantuje kilkudniowe rozwolnienie, a może również spowodować hemoroidy, tak więc osoby o wrażliwych żołądkach powinny zabrać trochę jedzenia z Polski a do indyjskiego powoli się przyzwyczaić.